Co się u mnie działo przez ostatnie kilka dni? Nic. Kompletnie nic. Akurat mam tygodniowe ferie, więc całe dnie praktycznie leże w moim cudownym, cieplutkim łóżku, oglądając filmy i rozmawiając z M na skype. Lubie takie nic nie robienie, ale ciężko jest mi wytrzymać tak dłużej niż 2 dni, bez wynurzania się z domu, dlatego wczoraj razem z mamą i bratem wybraliśmy się na spacer po okolicy i przy okazji zrobiłam kilka zdjęć. Pogoda była wspaniała, słonko świeciło, nawet było dość ciepło. Uwielbiam taką jesień :) Podobno od przyszłego tygodnia ma już być brzydka, typowo Angielska pogoda, więc trzeba korzystać z ostatnich, takich ciepłych i słonecznych dni.
Teraz ciepła herbatka i maraton z Rodzinką :) Później może jeszcze uda mi się wyciągną Sare na jakieś małe zdjęcia. A co tam u Was? :)
Fajnie !!
OdpowiedzUsuńobserwujemy
marcela´-marccela.blogspot.com
Dzięki : )
UsuńŚwietne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń